Montaż daszka nad drzwi z poliwęglanu na ocieplonej ścianie kilka praktycznych porad.
Jak już pisaliśmy wcześniej montaż zadaszenia nad wejściem nie jest skomplikowany (szczegóły TUTAJ), ale z pytań, jakie otrzymujemy od naszych klientów, wiemy, że mają oni wątpliwości w przypadku montażu na ścianie ocieplonej.
Zatem, na co zwrócić uwagę?
Najlepiej zacząć od przeczytania instrukcji, i nie jest to złośliwość z naszej strony, ale w zależności od daszka (kształtu i rozmiaru) sposób montażu może się w szczegółach różnić. Niemniej jednak teraz skupmy się na kwestii ocieplenia ściany.
Nowy daszek nad drzwi jest wyposażony w standardowy zestaw montażowy, dzięki któremu możliwy jest szybki montaż w ścianie nieocieplonej. Zestaw ten zawiera kołki rozporowe wraz z wkrętami, które montuje się bezpośrednio w ścianie. Montaż w ścianie ocieplonej wymaga dodatkowych akcesoriów, a przed wszystkim określenia rodzaju i grubości izolacji. Zamontowanie zadaszenia bez tego może spowodować uszkodzenia elewacji i daszka.
Porady poniżej dotyczą sytuacji gdy daszek montowany jest na ścianie izolowanej termicznie metodą lekką tzn, przyklejoną izolacją ze styropianu lub wełny mineralnej i pokrytej tynkiem cienkowarstwowym lub okładziną drewnianą.
W tym wypadku świetnie sprawdza się korzystanie z tulei dystansowych (tj. rurek PCV lub metalu), których długość powinna być taka sama jak grubość warstwy ocieplenia (tuleje łatwo można dociąć na odpowiednią długość). W wywierconym otworze umieszcza się odpowiednio dobraną śrubę montażową z kołkami, a następnie tuleje. Dzięki temu śruba jest połączona ze ścianą nośną (a nie z ociepleniem), a tuleja stabilizuje śrubę i zabezpiecza przed przenoszeniem obciążenia na ocieplenie oraz uszkodzeniem warstwy ocieplenia. Tego typu rozwiązanie, z zastosowaniem odpowiedniej długości śrub i tulei dystansowych, polecają producenci daszków.
Od siebie możemy dodać metodę alternatywną opartą na śrubach dwugwintowych.
Podobnie jak wcześniej najpierw musimy ustalić grubość izolacji. Najlepiej należy nawiercić jeden otwór w planowanym miejscu wspornika i zmierzyć długość wiertła, które łatwo zapadło się do odczucia oporu przy dotarciu do warstwy nośnej ściany. Następnie należy zakupić odpowiednie śruby dwugwintowe. Jest to pręt z jednej strony nagwintowany pod wkręcenie w plastikową koszulkę kołka, a z drugiej posiadający gwint metryczny na metalowe nakrętki. Następnie należy dobrać śruby dwugwintowe. Sumujemy: ok. 7 cm na zakotwienie plus grubość ocieplenia plus ok.1 cm, który będzie wystawał przed lico ściany. Śruby dwugwintowe wkręcamy w otwory wyznaczone wcześniej pod wsporniki i nawiercone odpowiednio głęboko (ok +2 cm niż długość śruby). Śruby mają różne sposoby wkręcania zazwyczaj jest to gniazdo na kluczyk imbusowy lub torx. Czasem jednak wymagają wkręcenia poprzez zakontrowanie na końcu dwóch nakrętek i wkręcenie zwykłym kluczem płaskim. Po wkręceniu śruby powinien nam wystawać ok 1 cm przed lico ściany. Jedną nakrętkę nakręcamy tak, żeby była zlicowana ze ścianą, dajemy szeroką podkładkę i przykręcamy daszek za pomocą drugiej nakrętki. Dzięki temu daszek nawet obciążony śniegiem nie wbije się w izolację uszkadzając tynk. Efekt jest podobny jak przy zastosowaniu tulei, ale mamy mniejszy mostek termiczny.
Trzymamy kciuki za udany montaż.
Przejdź do strony głównejWróć do kategorii Nasze porady